Dławienie silnika przy ruszaniu

maxfly

Witam serdecznie,
proszę o pomoc w ogarnięciu tematu związanego z dławieniem się silnika przy ruszaniu. Bardzo często auto zgaśnie podczas ruszania więc trzeba dodawać więcej gazu przy ruszaniu bo inaczej zgaśnie. Obroty na jałowym w normie, nie falują. Dodatkowo zauważyłem, że silnik reaguje z pewnym opóźnieniem po szybkim dodaniu gazu np. na jałowym biegu i wskazówka obrotomierza najpierw idzie delikatnie w dół po czym już prawidłowo silnik wkręca się na obroty. Podejrzewam, że może to być przepustnica. Oczywiście jest prawidłowo zaadoptowana ale może być chyba przybrudzona lub nie działać prawidłowo przez przetarte ścieżki potencjometru lub uszkodzony "grzybek". Każda pomoc w temacie mile widziana. Pozdrawiam

Audi A2

To nie automat, obroty musisz trochę zwiększyć przy ruszaniu. Mam podobnie i to od zawsze, przepustnice wymieniałem na nowszy model, bez zmian. Opóźniona reakcja na podał gazu to raczej norma przy elektronicznej przepustnicy, chyba że zastosujesz rozwiązania z tego wątku:

www.audia2.fora.pl/img-src-https-dl-dropboxusercontent-com-u-77775465-foto-20na-20forum-m-f-png-a-font-size-2-color-6a0303-tuning-mechaniczny-font,85/tuning-elektronicznego-pedalu-gazu,249.html

grom546

Błędy jakieś są?

joszi

u mnie tak było jak 2 wtryski niedomagały. Potem się to pogorszyło... bardziej silnik telepał i wyskoczył błąd wtrysków

ale proponuje Ci najpierw zatankować jakieś lepsze paliwo na innej stacji. Może to jest przyczyna

robert72lebork

Dziś postanowiłem powalczyć z przepustnicą,no i co że niedziela. No i poodkrecałem wszystko co trzeba aż do przepustnicy,ok-faktycznie zasyfiona była nie powiem.Wtedy okazało się że osłona która jest nad przepustnicą (ta do której wchodzi powietrze grubą rurą i wychodzi do przepustnicy) niestety nie znam jej nazwy-jest zaraz za i nad wtryskiem -ma i 3-cie wejście.Z tylu ma mały otwór do rury z filtra powietrza...Przez prawie 2 lata jeździłem i walczyłem z tym silnikiem,(z checkami silnika, epc,olejem,złą mieszanką itd)a powietrze zasysał silnik gdzieś spod podszybia -bo tam zwisała ta gumowa rurka.No gdybym sam nie czyscił przepustnicy to bym na to nie wpadł -syf tam był, no prawie jak piasek pod palcami w tym pionowym wejściu pod przepustnicą (mój teść stary samochodziarz mówi że to gaźnik -ja nie znam się) No w sumie jak ktoś coś mi pokaże, rozbierze, to złożę to-tak było z pompą wspomagania, wtryskiwaczami.Trzeba się uczyć bo niestety mechanicy to się raczej nie znają na tym co robią -nie raz widziałem jak szukają podpowiedzi w necie, na forach bo...nie ogarniają tematu.Zobaczymy czy zmniejszy mi to spalanie i tak dalej. Migotanie światła wyeleminowałm-wtyczka pompy wspomagania była popękane -w pompie woda,zwarcie na płytce,akumulator cały czas się rozładowywał-no teraz się nie dziwię. A mechanik to olał,więc musiałem sam kupić nową i wstawić piny ze starej Mówię wam,nawet rok pompa nie miała i szlag ją trafił -a wtyczka to bodajże 28 zł w Aso.A regeneracja pompy 700 ponad.Co tu tłumaczyć...

beerkoff

Gratuluję zlokalizowanej usterki ! Dobra robota ! Szczęśliwy

Widzę, że masz dryg do diagnozowania nietypowych usterek - jakbyś miał okazje jeszcze wyręczać mechaników (czy też "wymieniaczy" - jak zwał tak zwał) to pamiętaj o nas maluczkich i machnij jakoś foteczkę dla potomnych - często jedna fotka mówi więcej niż 1000 słów, a może ktoś z forumowiczów zlokalizuje u siebie podobny problem.