mniej zwojów na sprezynie

RamzesV · Wysłany: Sob 9:36, 22 Mar 2014 Temat postu: mniej zwojów na sprezynie

Postanowiłem zmienić sprężyny w a2 dobralem wg katalogu monroe i do tego potwierdziłem czy pasuje do a2. Sprezyny które mam w aucie mają ok 8 zwoi a te co przyszły 5... nie wiem czy tak powinno być. .

Audi A2 · Wysłany: Sob 10:11, 22 Mar 2014 Temat postu:

Jeżeli producent podaje, że jest to zamiennik oryginału to powinna być ok! Odpowiedni materiał jak i metoda hurtowania pozwalają na mniejszą ilość zwoi co za tym idzie zmniejsza się waga sprężyny.

A tak z ciekawosci takie parametry jak średnica drutu i zwijki są takie same?

RamzesV · Wysłany: Sob 10:51, 22 Mar 2014 Temat postu:

Nic nie wiem o nich teraz, zobaczę co mechanik ustali. Wymienia i dzwonił czy to na pewno są te sprężyny bo różnią się zwojami. Powinny być ok sprawdzałem zarówno w katalogu Monroe jak również w hurtowni skąd zamawiałem.

Edit
Średnica wydaje się większa. Nie miałem czym zmierzyć ale sprawdzę, zostawiłem całe wyjęte amorki.

Komfort jazdy lepszy, autko się pewniej prowadzi i poszło z 10cm w górę Laughing

berthold61 · Wysłany: Wto 22:23, 25 Mar 2014 Temat postu:

10 cm do góry ??? to co on ci tam wsadził z fabi ,polo czy tak co popadło

ja też bym chętnie wymienił tylne sprężyny na jakieś twardsze bo przód to gokart a tył to dyliżans dziwacznie się jedzie tak jak by pływanie przód tył tylko w tym aucie coś kupić to albo zaraz w tysiące bo tylko serwis albo chłam jakiś bo z niczego nie pasuje i wciskają z fabi polo a te auta są cięższe i w audiku to komicznie wygląda

RamzesV · Wysłany: Śro 8:14, 26 Mar 2014 Temat postu:

Ja najpierw pozamawiałem części a po skompletowaniu zawiozłem do znajomego mechanika Szczęśliwy

.
założyłem spręzyny Monroe dobierając z katalogu: SP 3436 i SP 3247
amortyzatory przednie Bilstein 22-105813
amortyzatory tylnie Bilstein 19-106120
odboje i osłony Sachsa
łożyska na przód FEBI 26460
do tego gumy tylnich sprężyn.

Różnica jest jak dla mnie bardzo duża, dalej jest twarde zawieszenie ale zarazem nikt zębów na nierównościach nie pogubi Laughing

do tego przyjemniej i stabilniej się prowadzi.

Mam wymontowane części - zarówno sprężyny jak i amortyzatory do niczego się nie nadają... zresztą już przed wymianą miałem ok 5cm prześwitu, komfort gokarda i problemy z wjeżdżaniem na krawężnik więc nie dziwi że autko znacznie poszło w górę po wymianie i tak trochę siądzie.

W aso z ciekawości za oryginalne części - sprężyny + amortyzatory + łożyska krzyknęli 3800 zł Laughing

1/4 wartości auta Szczęśliwy

berthold61 · Wysłany: Śro 10:21, 26 Mar 2014 Temat postu:

no z tymi ASO to faktycznie oni chyba w obłokach pływają najlepiej jak by im jeszcze monopol wprowadzili ,,nie dość że w detalu te części są 10-cio krotnie droższe niż do fabryki to ASO dowala jeszcze jakiś kosmos
kiedyś w auto-świat liczyli ile w detalu z części kosztuje poskładane auto bez robocizny i np peugeota 306 salonowa cena 40 000 a kupione w detalu to wartość 400 000 bez robocizny tu widać na dłoni jak nas kroją na żywca ,gdzie unia ????? gdzie logika