Audi a2 czy warto?

bogdand

Oglądałem dzisiaj, auto "picowane" w silniku zapieczony olej, tapicerka siedzenia kierowcy przy poduszce na szwie rozpruta, próba zaszycia (być może była poducha wystrzelona) , kierownica jak na zwykłą bez skóry strasznie zniszczona, lakier polerowany, ślady pasty polerskiej w każdym zakątku nawet pod uszczelkami, szyba przednia wymieniona u niemca . Panel klimy i włącznik świateł oraz przyciski sterowania szyb wymienione. Elementy zawieszenia pomalowane preparatem, który łączy się z rdzą tworząc szklistą powłokę (pewnie autko długo stało w krzakach). Ogólnie osobiście nie polecam.
Handlarz z urody wygląda na Cygana i chyba próbuje cyganić.

frozenstaw

Bogdand dobrze że byłeś na oględzinach bynajmniej Lukirks83 nie natnie się na badziewne auto.

lukirks83

Wielkie dzięki bogdand, super że jest takie forum, gdzie ludzie sobie pomagają, jakby nie Ty to wydałbym 16 tys w błoto Szczęśliwy

bogdand

Cieszę się, że mogłem w jakiś sposób pomóc. Dodam jeszcze, że opony przód z 2008 a tył z 2005 choć tej samej firmy ale już sparciałe. Dziwne też wydało mi się , że inspekcja olejowa była skasowana a gościo mówi, że olej nie był wymieniany choć jak twierdzi przyjechał na kołach 1500km a najwięcej napracował się przy dorobieniu zaślepki z cienkiej blaszki pomalowanej na czarno do otworu pod lewarek. Do ceny pojazdu dodajemy opłaty + nowy rozrząd + olej + opony + jakiś przegląd i inne nie przewidziane wydatki i wychodzi ok 19000zł za nie pewne auto bez historii serwisowej.
lukirks83 jak chcesz kupić A2 musisz dołożyć trochę kasy i szukać pewniejsze najlepiej już zarejestrowane może trochę dalej od domu. Jakby co udzielę pomocy Laughing