Forum AUDI A2 Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wymiana oleju - przez śrubę w misce / pompką ssącą.

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum AUDI A2 Strona Główna -> Silnik wysokoprężny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
gidon
 
 


Dołączył: 09 Lis 2012
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krakow
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Nie 19:01, 17 Lis 2013 Temat postu: Wymiana oleju - przez śrubę w misce / pompką ssącą.

witam wszystkich

za tydzien przymierzam sie do wymiany oleju i bede chcial to zrobic osobiscie (moj 1 raz)

czy moze ktos mi pomoc w jakiej kolejnosci wykonac caly tez zabieg

trzeba sciagnac dolna oslone silnikai i czy trzeba zalac nowy filtr olejem i czy trzeba wymieniac srube otworu spustowego razem z uszczelka ???


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gidon dnia Nie 19:22, 17 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
berthold61
  
  


Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 903
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Nie 19:24, 17 Lis 2013 Temat postu: Re: wymiana oleju

gidon napisał:
witam wszystkich

za tydzien przymierzam sie do wymiany oleju i bede chcial to zrobic osobiscie (moj 1 raz)

czy moze ktos mi pomoc w jakiej kolejnosci wykonac caly tez zabieg

trzeba sciagnac dolna oslone silnikai i czy trzeba zalac nowy filtr olejem???



wczoraj wymieniałem olej ja zalewałem amerykańskim olejem AMSOIL 505.01 czynność prosta dolna osłona ab odkręcasz śrubkę w misce olejowej klucz 19 podkładasz pojemnik potem odkręcasz kapsel od filtra oleju jak zdejmiesz maskę i osłonę silnika górną to pokaże ci się taka pucha z czarnym kapslem klucz chyba 36 ale ręką da radę odkręcić i tam jest wkład papierowy tylko przed założeniem nowego dobrze jest wyczyścić dół tam może być jakiś syf muł lub może być czysto to dobrze składasz wlewasz 4 litry oleju dobrze by było jak byś sobie wyzerował w liczniku servis jest to opisane na forum ,dasz radę nic trudnego tylko nie kupuj dziadowskiego oleju musi być norma 505.01 nic innego pełny syntetyk bo wykończysz pompki i wałek rozrządu

acha śrubki nie trzeba wymieniać i filtra zalewać także nie ma potrzeby


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez berthold61 dnia Nie 19:26, 17 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trepek
 
 


Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olkusz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Wto 21:21, 06 Sty 2015 Temat postu:

Mam pytanie:

- zakupiłem 1.4 TDI i wg. książek serwisowych i innych wlepek samochód jeździ na oleju ELF 0w-30 w trybie LL. Pozostać przy oleju 0w-30? Czy zmienić na 5w-30 albo 5w-40?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beerkoff
  
  


Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bochnia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Wto 22:04, 06 Sty 2015 Temat postu:

O trybie LL zapomnij.
Ja przy zakupie oleju nie kieruję się jego klasą tylko patrzę żeby spełniał normę 505.01 zalecaną do tego silnika --> u mnie objawia się to zakupem oleju Motul Specific 5W-40 i wymianą co 15.000 km (choć przejdę chyba na Amsoil, bo w drugim aucie w silniku TSI sprawdza się idealnie - te silniki znane są z apetytu na olej, a u mnie na 16.000 km nie zniknęło praktycznie ani grama oliwy).

PS. Mam wrażenie, że AMF 1.4 TDI na Motulu przy ujemnych temperaturach silnik nieco głośniej pracuje. Nie wiem jako olej miałem wcześniej, ale chodził nieco bardziej miękko.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez beerkoff dnia Wto 22:05, 06 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trepek
 
 


Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olkusz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Wto 22:05, 06 Sty 2015 Temat postu:

5w-40 nie będzie za gęsty? Może lepiej 5w-30?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beerkoff
  
  


Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bochnia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Wto 22:15, 06 Sty 2015 Temat postu:

Jak wspomniałem wyżej: dla mnie podstawa to norma VW 505.01 Szczęśliwy no i unikam LL (za radą mądrzejszych od siebie, w szczególności kolegi Pinka, który na podstawie swojej wiedzy wynikającej z wieloletniego doświadczenia mógłby napisać niejedną książkę).
Ja latam na 5W-40, auto zakupiłem z przebiegiem teoretycznie 180.000 km, faktycznie miało pewnie koło 300.000 Szczęśliwy. Do tego doszło kolejne prawie 60.000 km i silnik się trzyma. Jak wymienię olej to po przejechaniu 12.000/13.000 km odzywa się na FIS-ie kontrolka "Olej min" wiec dolewam 0,5 litra i za kolejne 2000/3000 km kompletna wymiana oleju z filtrem. Póki zużycie nie wzrasta to się specjalnie nie przejmuję.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez beerkoff dnia Wto 22:18, 06 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
berthold61
  
  


Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 903
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Śro 21:35, 07 Sty 2015 Temat postu:

ja ostatnio wymienialem na motula a do tego wlalem 2szt ceramizera i powiem ze jak by ciszej silnik pracowal narazie 1 tys km i ok

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trepek
 
 


Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olkusz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 22:01, 07 Sty 2015 Temat postu:

Ceramizera wlales? Dobry Boże...
Cóż za złe duchy Cie opetaly?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
berthold61
  
  


Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 903
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Czw 19:35, 08 Sty 2015 Temat postu:

trepek napisał:
Ceramizera wlales? Dobry Boże...
Cóż za złe duchy Cie opetaly?


jak szalec to.szalec . ale jak na rybach uwale miske olejowa to przynajmniej nie zatre silnika podobno 50 kilometrow bez oleju da rade jechac ....gramole ze smartfona


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beerkoff
  
  


Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bochnia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Czw 19:37, 08 Sty 2015 Temat postu:

berthold61 napisał:
trepek napisał:
Ceramizera wlales? Dobry Boże...
Cóż za złe duchy Cie opetaly?


jak szalec to.szalec . ale jak na rybach uwale miske olejowa to przynajmniej nie zatre silnika podobno 50 kilometrow bez oleju da rade jechac ....gramole ze smartfona


Proponuję nie sprawdzać w praktyce Szczęśliwy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beerkoff
  
  


Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bochnia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Pią 19:15, 13 Mar 2015 Temat postu:

W jednym z innych wątków kolega Admin pisał o zlewaniu zużytego oleju nie poprzez śrubą spustową w misce olejowej tylko poprzez wyssanie pompką przez rurkę bagnetu. No i mnie podkusiło - stwierdziłem, że zamiast jeździć po mieście za wymianą oleju pójdę w wymianę we własnym zakresie. Ba... nie mam kanału więc zainwestowałem w ową pompkę do wysysania oleju, żeby go wyciągnąć przez rurkę bagnetu .

Kupiłem takie oto chińskie "cuś" na popularnym portalu aukcyjnym: [link widoczny dla zalogowanych]

No i zabrałem się do zabawy. Przejechałem się trochę po mieście żeby temperatura silnika na zegarach drgnęła lekko ponad 60 'C i przystąpiłem do działania. Bagnet wyleciał ze swojego miejsca, w jego miejsce wpuściłem rurkę i przystąpiłem do działania. Nie wiem jaki miałem stan oleju przed spuszczaniem ale pompka wyssała trochę ponad 3l oleju (nie miałem niestety miarki, ale do 4l sporo brakowało) - niestety minus rozwiązania jest taki, że nie widać w którym miejscu kończy się wężyk w misce olejowej więc ja radziłem sobie tak, jak widziałem/słyszałem, że pompka przestaje zasysać to zacząłem wsuwać/wysuwać wężyk póki znowu nie napotkał oleju. Tak się bawiłem 10-15 minut. Drugi minus jest taki, że przewód zasilający z krokodylkami nie sięga bagażnika (akumulatora) - ale mam "przenośny" akumulator żelowy 7Ah, który załatwił sprawę.
Kolejny problem jaki napotkałem - przy ostatniej wymianie oleju mechanik tak mi zakręcił kluczem filtr oleju, że nie mogłem go ruszyć bez klucza (chyba 36), a oczywiście takiego nie miałem - w efekcie... jak już spuściłem olej, a nie odkręciłem filtra to stwierdziłem, że zostawię go do kolejnej wymiany. Zalałem świeży olej na stary filtr - no trudno się mówi, nauczka na przyszłość... jak na warunki parkingowe pod blokiem jestem zadowolony Szczęśliwy
Po spuszczenie starego oleju, do silnika weszło mi około 3,5-3,6 litra świeżego oleju, ale poziom na bagnecie jest lekko poniżej max. Czyli chyba nie jest tak źle... Szczęśliwy

Następnym razem zrobię doświadczenie z kanałem i najpierw wyssam olej pompką od góry, a potem odkręcę na kanale śrubę spustową - zobaczę czy coś więcej poleci z miski. Tak czy owak jak spuściłem stary olej (czarny jak smoła) i dałem silnikowi popracować 2 minuty na jałowym to na bagnecie olej był lekko ciemniejszy niż nowy z butelki, ale nie było tragedii - myślałem, że będzie gorzej. Sprawdzę po przejechaniu trasy 10 km i zobaczę co będzie widać na bagnecie.

A tak mniej więcej wygląda pompka i sposób jej działania (nie kręciłem filmiku, bo było trochę ciemno):

<iframe width="853" height="480" src="https://www.youtube.com/embed/si7ZOJ3_H_E" frameborder="0"></iframe>


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez beerkoff dnia Pią 19:23, 13 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trepek
 
 


Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olkusz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Pią 23:17, 13 Mar 2015 Temat postu:

Są specjalne klucze do filtrów oleju samozaciskujące się:



Za cenę flaszki, takiej 0.7.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beerkoff
  
  


Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bochnia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 11:05, 14 Mar 2015 Temat postu:

Mam zarówno kluczyk nasadkowy 36 jak taki klucz łańcuchowy do filtrów olejowych - tylko wszystko to w garażu 500 km od aktualnego miejsca zamieszkania. Szczęśliwy, a pasowało mi olej wymienić od ręki, bo "service" się zaświecił.
Popełniłem błąd, najpierw spuściłem olej, a jak już pół wyleciało to zacząłem się dobierać do filtra - a tu niespodzianka, filtr nie puścił, a w bagażnikowym zestawie narzędzi największa nasadka to ... 32...Szczęśliwy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trepek
 
 


Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olkusz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 11:54, 14 Mar 2015 Temat postu:

Czasami jak dekiel plastikowy chwyci to nasadką 36 nie odkręcisz... Tym ściskiem łańcuchowym również ;-) U siebie miałem mocno dociągnięte i jedynie klucz, jakiego zdjęcie wkleiłem, pomógł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beerkoff
  
  


Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bochnia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 12:08, 14 Mar 2015 Temat postu:

Hehe, to może Tobie pneumatykiem przykręcali filtr oleju przy wymianie Szczęśliwy.
Odpukać, takich problemów nie miałem, wczoraj dopiero pierwszy raz się dałem zaskoczyć.
Ale to nic - człowiek uczy się na błędach.

PS. Ale takiego to jeszcze nie widziałem Szczęśliwy :
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez beerkoff dnia Sob 12:09, 14 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grom546
  
  


Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa - Grochów
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 12:23, 14 Mar 2015 Temat postu:

Zawsze można improwizować, swój ostatnio musiałem przebić śrubokrętem bo ktoś mi znowu klucze "pożyczył" :>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beerkoff
  
  


Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bochnia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 14:03, 14 Mar 2015 Temat postu:

No tak, tylko Ty masz chyba kompletny filtr z puszka, a w AMF wymienia se tylko wkłady Mruga - tu niestety śrubokręt nie pomoże jak puszka jest za mocno zakręcona:

BAD:
[link widoczny dla zalogowanych]

AMF:
[link widoczny dla zalogowanych]

Z dwojga złego wolę chyba tę pierwszą opcję, w dodatku jak patrzę na ceny filtrów do 1.6 FSI i 1.4 TDI to jakiejś wybitnej różnicy cenowej nie ma Szczęśliwy.
Z tymi pełnymi filtrami to denerwuje mnie tylko jak są montowane otworem w dół - wtedy przy wymianie zawsze się trochę rozleje i choćbyś nie wiem jak zabezpieczył silnik to zawsze trochę oleju pocieknie po bloku i po nagrzaniu silnika przez chwilę śmierdzi palonym olejem. W opcja z wymienianymi wkładami nie ma tego problemu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez beerkoff dnia Sob 14:05, 14 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum AUDI A2 Strona Główna -> Silnik wysokoprężny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin