Forum AUDI A2 Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Remont silnika 1.4 16V AUA, problem z wypadaniem zapłonu

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum AUDI A2 Strona Główna -> Silnik benzynowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
adamon
  
  


Dołączył: 16 Cze 2015
Posty: 931
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pajęczno
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 9:44, 13 Kwi 2016 Temat postu:

Ale piękny jak nowy Bardzo szczęśliwy
I cichutko chodzi Szczęśliwy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NYGA
 
 


Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 11:19, 13 Kwi 2016 Temat postu:

adamon napisał:
Ale piękny jak nowy Bardzo szczęśliwy
I cichutko chodzi Szczęśliwy


Komora będzie jutro umyta jeszcze raz chemią co da na pewno fajny efekt końcowy.
Chodzi naprawę cicho...na filmie słychać jak pracuje góra oraz wtryski ale zapewniam że w realu tego nie słychać, czułość mikrofonu robi swoje...
Po zamknięciu maski aktualnie tylko słychać rolkę napinacza paska wielorowkowego...nic po za tym, auto również testowaliśmy na drodze właściciel jest zachwycony bo jest totalna cisza.

WYCENA PONIESIONYCH KOSZTÓW:

Pierwsza cena jest dla mnie po upuście a druga bez rabatu.

Tłoki Mahle 4szt. - 800 zł...1200 zł
Kompletny rozrząd wraz z pompą wody SKF - 520 zł...720 zł
Regeneracja głowicy - 500 zł...550 zł
Pokrywa zaworów wraz z wałkami rozrządu - 250 zł...400-800 zł
Uszczelka pod głowicę Elring - 65 zł...120 zł
Olej ori ASO full syntetyk 5l. - 125 zł...nawet nie chce wiedzieć
Śruby głowicy Elring - 65 zł...120 zł
Płyn do chłodnic koncentrat 5l. K2 - 59 zł...59 zł
Uszczelniacze wałków rozrządu Corteko 2 szt. - 54 zł...80 zł
Blokada rozrządu - 35 zł...50 zł
Filtr oleju Bosch - 17 zł...27 zł
Masa uszczelniająca Dirko - 20 zł...24 zł
Uszczelniacze zaworowe 16szt. - 18 zł...24 zł

Remont robiłem mojemu tacie...razem wyszło 2528 zł

Usługa remontu dla klienta to te drugie ceny + 1500 zł robocizna, przeważnie wychodzi 4500-5000 zł nie ma się co czarować...wszystkie wyżej podane ceny są cenami brutto.
Usługę taką wykonuje w ok. tydzień z racji oczekiwania na regeneracje głowicy oraz na części zamienne.Jestem zawsze solidny, punktualny i uczciwie podchodzę do sprawy...na co dzień zajmuje się mechaniką motocyklową oraz silnikami V6 i V8 także ten 1.4 16V to dla mnie zabaweczka...
W najbliższym czasie wlepie jeszcze jakieś filmy oraz opiszę jak się sprawuje A2.

PROŚBA DO MODERATORÓW !!!
PROSZĘ O OPISANIE TEMATU TAK ABY KAŻDY KOJARZYŁ GO Z POWSZECHNYM WYPADANIEM ZAPŁONU KTÓRY SKUTKUJE NIEPOTRZEBNYMI WYDATKAMI NA CEWKI, WTRYSKI, ŚWIECE, KOMPUTERY, NIEUDANE DIAGNOZY NA ZASADZIE PRÓB I BŁĘDÓW.LUDZIE CZASAMI JAK CZYTAM WASZE PROBLEMY I WYDANE 2000 PLN A NADAL STOICIE W MIEJSCU...CHECK JAK BYŁ TAK JEST.POSTANOWIŁEM POŚWIĘCIĆ TROCHĘ CZASU I NAŚWIETLIĆ TEMAT NAPRAWY WASZYCH MASZYN.JEŻELI KTOŚ NIE MA POJĘCIA I SPRZĘTU TO NIE POLECAM ROBIĆ TAKIEJ NAPRAWY NA WŁASNĄ RĘKĘ PONIEWAŻ SKUTKI MOGĄ BYĆ RÓŻNE...KWADRATOWE I PODŁUŻNE:)SzczęśliwySzczęśliwy

pozdrawiam wszystkich serdecznie !!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez NYGA dnia Śro 11:29, 13 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Audi A2
 
 


Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 1947
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 196 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 12:16, 13 Kwi 2016 Temat postu:

NYGA napisał:
Dziękuje trepek za te miłe słowa...mi również się podoba:)

Postanowiłem jeszcze dodać filmik zrobiony na szybko parę minut po odpaleniu, samochód w zasadzie jest już gotowy...zostało parę drobiazgów do wrzucenia pod maskę(osłona kolektora wydechowego, rura ssąca i osłona pod silnik).Silnik pracował przez ok. 1h na wolnych obrotach tak zawsze robię po generalce bez większego uzasadnienia...po prostu:)
Zero check'a, zero telepania...wzorowa równa praca...z czasem będzie coraz to lepiej...dotrą się pierścienie, skoczy komprecha itp.
Jutro jak nie zapomnę nagram odpalenie na zimno oraz zrobię szczegółowy kosztorys ile co i jak i czemu tak drogo bo kilka osób męczy mnie na priv oraz były pytania tutaj w temacie co do kosztów.

Filmik...silnik znów do mycia bo ubabrał się od różnych płynów ustrojowych i brudnych łap a ja nienawidzę...pełnych popielniczek, pustych kieliszków no i brudnych silników...SzczęśliwySzczęśliwySzczęśliwy


https://youtu.be/TG6J6C9y44s


Szkoda, że nie masz nagrania przed remontem ale dla porównania mój silnik, przebieg 145 tyś. założona maska. Zdecydowanie słychać stukające tłoki.

https://youtu.be/X6iNbRTrB8E


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NYGA
 
 


Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 17:22, 13 Kwi 2016 Temat postu:

Ten chodził identycznie...kulturalny diesel:)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez NYGA dnia Sob 22:16, 16 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
555
 
 


Dołączył: 04 Lis 2015
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Wto 22:37, 19 Kwi 2016 Temat postu:

Coś pięknego ale trzeba sobie zadać pytanie czy w aucie, ktore obecnie mozna kupić za kwotę 12-15 tyś zł jest sens wykonywać remont silnika za kwotę będącą prawie połową jego wartości ? Ja mam przebieg 240 tyś, oczywiscie tłoki walą jak w dieslu, chla 0,5l oleju na 1000km ale jeździ jak trzeba, wszystkie parametry w normie, więc nie widzę sensu takiego remontu. No chyba, że ktoś chce mieć egzemplarz, który posłuży mu jeszcze 10 lat to owszem... Mimo to gratuluję roboty i życzę wielu klientów bo chyba o to w tym temacie głównie chodzi Szczęśliwy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez 555 dnia Wto 22:39, 19 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trepek
 
 


Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olkusz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Wto 22:47, 19 Kwi 2016 Temat postu:

Robienie albo nie robienie remontu zależy od tego jakie się wiąże z samochodem plany. Jeśli jest wiadome, że za np. rok zmiana samochodu to nie ma co remontować. Jednak jeśli ma się inne plany, np. trzeba się ustatkować, wyposażyć dom czy inne rzeczy to remont jest jak najrozsądniejszym wyjściem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NYGA
 
 


Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 21:42, 20 Kwi 2016 Temat postu:

555 napisał:
Coś pięknego ale trzeba sobie zadać pytanie czy w aucie, ktore obecnie mozna kupić za kwotę 12-15 tyś zł jest sens wykonywać remont silnika za kwotę będącą prawie połową jego wartości ? Ja mam przebieg 240 tyś, oczywiscie tłoki walą jak w dieslu, chla 0,5l oleju na 1000km ale jeździ jak trzeba, wszystkie parametry w normie, więc nie widzę sensu takiego remontu. No chyba, że ktoś chce mieć egzemplarz, który posłuży mu jeszcze 10 lat to owszem... Mimo to gratuluję roboty i życzę wielu klientów bo chyba o to w tym temacie głównie chodzi Szczęśliwy


Dziękuje kolego za miłe słowa.
Co do tego czy warto...???Tak jak piszesz auto ma cenę 12-15 tyś - moim zdaniem na dłuższą metę warto...ale jak chcesz się parę km prześlizgać to lepiej nie zawracać sobie tym głowy!Każda decyzja jest indywidualną sprawą podejścia do auta...tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NYGA
 
 


Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 21:44, 20 Kwi 2016 Temat postu:

trepek napisał:
Robienie albo nie robienie remontu zależy od tego jakie się wiąże z samochodem plany. Jeśli jest wiadome, że za np. rok zmiana samochodu to nie ma co remontować. Jednak jeśli ma się inne plany, np. trzeba się ustatkować, wyposażyć dom czy inne rzeczy to remont jest jak najrozsądniejszym wyjściem.


Trepek zgadzam się z Tobą w 100% !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpkp1985
  
  


Dołączył: 22 Kwi 2015
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Pią 18:58, 22 Kwi 2016 Temat postu:

A ja muszę napisać, bo śledze tematy tutaj na forum oraz sam się udzielam (szkoda, że przeważnie jak mam problem, ale niestety nie znam się na mechanice), że NYGA zrobił ładną prezentacje i inteligentnie się wypowiada.

Tylko szkoda, że na moje dwie prywatne wiadomości nie opowiedział-eś.
Odnośnie tematu, który ma już 4 zakładki (wraz z filmikami), na które pytania zaczynam odpowiadać sobie sam...

http://www.audia2.fora.pl/img-src-https-dl-dropboxusercontent-com-u-77775465-foto-20na-20forum-m-5-png-a-font-size-2-color-6a0303-elektryka-font,9/wskazowka-obrotomierza-czasami-delikatnie-drga,2726-60.html

"SZARPNIĘCIA SILNIKIEM (obserwacje bez włączonej klimatyzacji, bo mało kiedy używam, na włączonej szarpnięcia są mniej odczuwalne, bo obroty są wyższe)
1.Silnik, zazwyczaj gdy zaczyna nabierać swojej odpowiedniej temperatury i nie jest już na ssaniu ma co kilka sekund szarpnięcia widać to na nagranym filmiku gdzie jest pokazana praca silnika.
-słychać wtedy również samą zmianę pracy silnika(obrotów/faz?) co kilka sekund gdzie w trakcie tego dochodzi do szarpnięcia silnikiem również wskazówka obrotomierza ma w tym momencie spadek/nagły uskok
- dzieje się to przede wszystkim na biegu jałowym, ale można też to zaobserwować na luzie bez dodawania gazu przy bardzo małej prędkości.

Dodam z obserwacji, że wskazówka obrotomierza nawet na ssaniu potrafi minimalnie drgać tak samo się dzieje jak już nie jest na ssaniu i nie jest to raczej odczuwalne w samej pracy silnika
– odczuwalne jest tylko w momencie co kilka sekund, gdy jest większy spadek/uskok wskazówki na wolnych obrotach jak silnik zaczyna nabierać odpowiedniej temperatury, co dokładnie jest pokazane na drugim filmiku i w tym momencie dochodzi do szarpnięć.


Zdarza się, że 1 na 20 uruchomień silnika potrafi on działać teoretycznie prawidłowo.

Pytałem dwie osoby, co posiadają ten sam samochód i silnik - Audi 1.6 FSI, czy u nich występują podobne objawy jak u mnie - odpowiedzieli, że w żadnym ich aucie na pewno nie dochodzi do szarpnięć silnika tym samym nie jest nic odczuwalne ani słyszalne.
Filmiki są na płycie i na youtube (linki poniżej)

https://youtu.be/2EdeJh73cUU pokazana praca silnika

https://youtu.be/seKEqkEFxb0 pokazane działanie wskazówki
"

pozdrawiam NYGA i Wszystkich !


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kpkp1985 dnia Pią 19:03, 22 Kwi 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NYGA
 
 


Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Pią 21:27, 22 Kwi 2016 Temat postu:

kpkp1985 nie odpowiadam na prywatne maile sorry...
co do Twojej przypadłości ciężko wydać jakiś werdykt na odległość z samego filmiku i Twojego opisu...
jeżeli jest to uszkodzenie mechaniczne silnika to szukaj przyczyny w głowicy
jeżeli elektryka to nikt się nie chce tego podjąć bo to ciężki chleb bez wskazania przez VAG'a przyczyny...bo jak piszesz błędów żadnych nie łapie
przyczyn może być naprawdę wiele a ja nie z tych co mówią "wymień sondę" powinno być dobrze albo cewki, świece, wtryski, przepustnicę, komputer, wiązkę itp. Ty na koniec 5000 pln w plecy a w pracy silnika żadnych zmian!
mam u siebie dobrego elektyka który na co dzień pracuje w ASO i rzeczy niemożliwe robi od ręki, cuda zajmują mu trochę więcej czasu:)
ogólnie temat do zdiagnozowania...ale nie jest to bułka z masłem
widzę że jesteś ze śląska...dzieli nas parę dni marszu...mogę jedynie życzyć cierpliwości Tobie a przede wszystkim temu który się podejmie wyzwania
ja bym się podjął tylko z powodu Twojej desperacji żeby to naprawić bo jeżeli chodzi o kasę to takie roboty nigdy nie płacą...no chyba że ktoś Cię nabije w butelkę i zacznie wymieniać na ślepo wszystko po kolei
tyle w temacie, pierw diagnozuj pod kontem elektryki a potem otwieraj silnik...diagnozuj nie wymieniaj!
P.S. według mojej oceny Twój silnik pracuje jak TDI ale 1.6 podobno tak mają...Szczęśliwy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez NYGA dnia Pią 21:33, 22 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpkp1985
  
  


Dołączył: 22 Kwi 2015
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 6:56, 23 Kwi 2016 Temat postu:

Auto na kompie nie ma błędów.
Mechanik odrzucił wadliwa sondę , przepustnice itd
Mówi, ze trzeba zagladnac do silnika a to sa koszta

Ja pytam z ciekawości czy mogą to byc wtryski ?

Cewki poprzedni właściciel wymieniał , objawy mogą sugerować cewki?

Świece wymieniłem i nie pomogło.

Co Ci podpowiada doświadczenie

Dzięki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
555
 
 


Dołączył: 04 Lis 2015
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 17:07, 23 Kwi 2016 Temat postu:

Kolego @kpkp1985

1. Na jakiej podstawie wykluczył zużytą czy niesprawną sondę ? To że nie wywala błędu nie znaczy, że jest sprawna, wierz mi - przerabiałem już to.

2. U mnie została wyczyszczona przepustnica, EGR wszystko poadaptowane jak należy i wskazóka dalej leciutko drga na wolnych. W drugiej kolejności wyczyściłem wtryskiwacze na ultradźwiękach i powiem Ci, że to dopiero przywróciło auto do życia. Na końcówkach był brązowy zaschnięty nagar z nieporządanych frakcji benzynowych, wewnątrz na pewno też. Ludzie zawsze pomijają ten aspekt bo co tam wtryski, działają to jest OK. Ale warto. Jak chcesz to u mam goscia co czysci po 25 zł sztuka wysyłkowo ale to na PRIV.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpkp1985
  
  


Dołączył: 22 Kwi 2015
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 19:54, 23 Kwi 2016 Temat postu:

Ale 555, żeby rylko drgała to bym sie nie przejmował , bo to z tego, co zauważyłem 1.6 akurat wszystkie maja, ale mi towarzyszy co kilka sekund szarpnięcie silnika, co widać na filmiku, dzieje sie to w momencie,gdy silnik zmienia obroty/fazy, bo nie wiem jak to nazwać i dochodzi do szarpnięcia - na filmie jest pokazane , ze wtedy wskazówka mimo, ze sobie drga i nie wpływa to na prace silnika do momentu gdy ma uskok - zadrga mocniej wtedy szarpnie silnikiem i z rury wydechowej słychać pierdniecie .

Oczywiście zaczyna sie to wszystko dziać gdy silnik nabiera temperatury. Bo na ssaniu tego nie ma a przy włączonej klimatyzacji mało jest to szarpanie odczuwalne


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kpkp1985 dnia Sob 19:56, 23 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
555
 
 


Dołączył: 04 Lis 2015
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Nie 19:46, 24 Kwi 2016 Temat postu:

A układ zapłonowy ? Nie wypadają zapłony ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żeglarz
 
 


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubuskie
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Nie 20:02, 24 Kwi 2016 Temat postu:

W moim jest idealnie tak samo jak opisałeś. Na kompie żadnych błędów, mechanik (dobry) powiedział mi żebym tym wcale się nie przejmował, a jak chcę uszczuplić sobie budżet domowy to możemy zacząć po kolei wymieniać aż dojdziemy do sedna sprawy. Czekać aż się pogorszy. To samo powiedział mi o moim klekotaniu, chyba popychaczy. Auto pop...dala, kopa ma, lać 98 i rura.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpkp1985
  
  


Dołączył: 22 Kwi 2015
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Pon 13:24, 25 Kwi 2016 Temat postu:

Czyli oprócz tego, ze minimalnie wskazówka obrotomierza Ci drga to jeszcze ma co kilka sekund szarpnięcie silnika i wskazówka mocniej zadrga ?

I masz tak samo, ze dopiero jak silnik sie nagrzewa to wtedy to sie dzieje, bo na ssaniu = zimnym wskazówka moze i minimalnie drga , ale nie ma szarpnięć lub używając klimatyzacji sa mniej odczuwalne szarpnięcia

Tak draże pytam żeby potwierdzić to u Ciebie czy jest tak samo.

Ps/ widziałeś filmiki ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żeglarz
 
 


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubuskie
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Pon 19:44, 25 Kwi 2016 Temat postu:

Potwierdzam Ci,że wszystko idealnie się zgadza z Twoją wypowiedzią.
Z klimatyzacją nie. Czy ciepły czy zimny wszystko jedno, żadnej reakcji.(Mam klimatronik).To szarpnięcie jest prawie nie odczuwalne,takie drgięcie, ale obrotomierz to wyłapuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpkp1985
  
  


Dołączył: 22 Kwi 2015
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Wto 19:57, 26 Kwi 2016 Temat postu:

czyli tak dokładnie idealnie to nie ma jak u mnie, bo u mnie dopiero jak silnik nabiera temperatury to zaczynają być te drgania, które odczuwam jednak - Ty ich prawie nie odczuwasz a ja prawie nie odczuwam jak włącze klime dopiero, bo jest więcej obrotów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NYGA
 
 


Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Wto 20:45, 26 Kwi 2016 Temat postu:

kpkp1985 napisał:
Auto na kompie nie ma błędów.
Mechanik odrzucił wadliwa sondę , przepustnice itd
Mówi, ze trzeba zagladnac do silnika a to sa koszta

Ja pytam z ciekawości czy mogą to byc wtryski ?

Cewki poprzedni właściciel wymieniał , objawy mogą sugerować cewki?

Świece wymieniłem i nie pomogło.

Co Ci podpowiada doświadczenie

Dzięki


Doświadczenie podpowiada mi zwalanie głowicy:( Ale jestem ostatnią osobą która to zrobi bez wcześniejszej diagnozy reszty osprzętu...trzeba przemyśleć i przebadać aby nie wygenerować bezsensownych kosztów!
Na 99% obstawiam głowicę...wszystkie VAG'i z tych lat produkcji mają z nią problem...polecam zlecić naprawę mechanikowi specjalizującemu się w tej marce żeby nie szukał na oślep bo dostaniesz po kieszeni.Żeby znów ktoś nie pomyślał że uważam się za najlepszego mechanika pod słońcem ale ja 10 razy pomyśle zanim narażę klienta na koszta...zawsze staram się pierw poratować używką na podmianę (np sonda, wtrysk czy cewka) a potem instaluje nówkę przy 100% pewności.Czasami bywa tak że komp nie wypluje błędu i trza szukać po omacku...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez NYGA dnia Wto 20:57, 26 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpkp1985
  
  


Dołączył: 22 Kwi 2015
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Wto 21:10, 26 Kwi 2016 Temat postu:

a gdybym zbagatelizował moje objawy i po prostu tak jeździł już jeżdżę tak rok - grozi mi to czymś?, jakieś konsekwencje?

ps; pisząc głowica, co miałeś na myśli i mówiąc, że vag ma z tym problem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum AUDI A2 Strona Główna -> Silnik benzynowy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin