Forum AUDI A2 Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Remont silnika 1.4 16V AUA, problem z wypadaniem zapłonu

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum AUDI A2 Strona Główna -> Silnik benzynowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
NYGA
 
 


Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 9:27, 27 Kwi 2016 Temat postu:

Myśle że jak zbagatelizujesz to będziesz z tym żył i auto jakiś czas też, każda przyczyna ma swoje skutki...jakie...tego nie wie nawet wróż Maciej z TVN.
Pisząc głowica miałem na myśli cienkie i gówniane prowadnice zaworowe, wycierające się wałki...
Zmierz mu ciśnienie na garach, jeżeli jest w granicach 12.5 do 14 to jest OK, jeżeli na którymś garze jest znacznie różne to masz przyczynę!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
555
 
 


Dołączył: 04 Lis 2015
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Pią 0:23, 29 Kwi 2016 Temat postu:

kpkp1985 napisał:
Czyli oprócz tego, ze minimalnie wskazówka obrotomierza Ci drga to jeszcze ma co kilka sekund szarpnięcie silnika i wskazówka mocniej zadrga ?

I masz tak samo, ze dopiero jak silnik sie nagrzewa to wtedy to sie dzieje, bo na ssaniu = zimnym wskazówka moze i minimalnie drga , ale nie ma szarpnięć lub używając klimatyzacji sa mniej odczuwalne szarpnięcia

Tak draże pytam żeby potwierdzić to u Ciebie czy jest tak samo.

Ps/ widziałeś filmiki ?



Odpowiadam: u mnie nie ma takich cyrków. Wskazowka pływa ale prawie niezauwazalnie. Po czyszczeniu przepustnicy, wtryskow i EGR zero szarpniec przy zmianie biegów, sonda nowiutka i jest OK. Wczesniej jesdynie szarpał przy zmianie biegów ale to zaden problem. Nie udało mi się jedynie wyeliminować dużego spalania ale to może styl jazdy i krótkie dystanse...

Teraz dopiero zauwazylem, że Ty masz 1.6 FSI a ja 1.4 a to spora różnica. Co do Twojego problemu to mozna tylko strzelać ale na mój nos to raczej problem mechaniczny silnika, niż elektryki sterującej. Mimo wszystko dobrze jakby ktoś posiedział i dokładnie sprawdził Ci wszystkie parametry na VAG a nie tylko czy nie ma błędów. Jeszcze tak mi przychodzi na myśl bo w tym silniku paliwo jest podawane pod wyższym ciśnieniem niż w MPI... może sprawdź ciśnienie paliwa w całym zakresie oborótów i przy różnej temp. silnika. Może pompa podaje nierówno i stad szarpaniana ?? A ze na klimie mniej poszarpuje bo wieksza bezwladnosc ukladu wtedy i niweluje ten efekt...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez 555 dnia Sob 13:00, 30 Kwi 2016, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
luckyboy
 
 


Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Czw 7:15, 22 Wrz 2016 Temat postu:

Bardzo ładna fotorelacja z naprawy, jednak po obejrzeniu pewnego filmu w necie mam wątpliwości, że nowe tłoki pomogą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Audi A2
 
 


Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 1947
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 196 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Czw 9:22, 22 Wrz 2016 Temat postu:

luckyboy napisał:
Bardzo ładna fotorelacja z naprawy, jednak po obejrzeniu pewnego filmu w necie mam wątpliwości, że nowe tłoki pomogą.


Może jakieś namiary?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
luckyboy
 
 


Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Pią 21:38, 23 Wrz 2016 Temat postu:

Audi A2 napisał:
luckyboy napisał:
Bardzo ładna fotorelacja z naprawy, jednak po obejrzeniu pewnego filmu w necie mam wątpliwości, że nowe tłoki pomogą.


Może jakieś namiary?


Już wrzucam filmy, bo niestety jako nowy użytkownik nie mogłem uczynić tego od razu. Płaszcz tłoka na filmie jest podobny do Mahle, a mimo to tłok miał luz w cylindrze - jedyny powód to zbyt mała średnica tłoka.

https://www.youtube.com/watch?v=EDAKHKmTfVw
https://www.youtube.com/watch?v=z7iSKLl8V1A
https://www.youtube.com/watch?v=cnBFsUs0bWI


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andrzej 67
 
 


Dołączył: 13 Sty 2016
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kozielec koło Bydgoszczy
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 5:56, 24 Wrz 2016 Temat postu:

Kolego zapraszam do mnie, masz blisko Trzeciewiec k/Bydgoszczy ta fotorelacja była robiona podczas wymiany tłoków w mojej A2. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CARISMA
 
 


Dołączył: 07 Lip 2016
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koluszki/Łódź
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Wto 22:43, 01 Lis 2016 Temat postu:

pytanie :kolega Nyga kupił używkę pokrywą zaworów z wałkami, czy tych luzów mocowania wałków w pokrywie się nie regeneruje?...przecież to tez loteria jak kupno używanego silnika....no niby można poruszać w tę i we w tę, regenerują to?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NYGA
 
 


Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 10:15, 02 Lis 2016 Temat postu:

Pokrywę z wałkami zakupiłem z po kolizyjnego silnika ze znikomym przebiegiem.Czy da się zregenerować???...pewnie tak...pytanie czy opłaca się taki zabieg...szczerze powiem że się nigdy nie orientowałem.
Pokrywa to nie loteria, pod warunkiem że możesz ją sprawdzić w rękach.
Na spiętym rozrządzie nie do sprawdzenia!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CARISMA
 
 


Dołączył: 07 Lip 2016
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koluszki/Łódź
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 11:08, 02 Lis 2016 Temat postu:

..ciężko będzie znaleźć pokrywę z silnika o małym przebiegu z auta conajmniej 10 letniego. Sam robiłeś auto o przebiegu 150 tys....przecież to bardzo mały przebieg w tych silnikach jeżdżących po naszych drogach. Zaczynam szukać info nt regeneracji mocowań wałków w pokrywie, tym bardziej, że to główna przyczyna niedomagań tegoż motorka. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
belzee24
 
 


Dołączył: 05 Sty 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 20:21, 11 Sty 2017 Temat postu: jaka kolejność dokręcania pokrywy zaworów

Witam,
może temat nie jest świeży ale odgrzeje , wymieniam rozrząd i przy zdjęciu fajek ze świec znalazłem zalana komorę świecy olejem. Jest wyciek jak nic wiem gdzie godzinę siedziałem i gapiłem się na silnik. Na co trzeba uważać przy zdejmowaniu pokrywy i później przy jej składaniu
jaka jest kolejność dokręcanie śrub pokrywy i jaka jest siła w Nm?
róznie znalazłem max 10Nm.
Z góry dziękuje za pomoc bo chciałbym skończyć ten projekt w 100%, bez zbędnego mantykowania.
pozdrawiam.
Mariusz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Audi A2
 
 


Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 1947
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 196 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 21:32, 11 Sty 2017 Temat postu:

belzee24 napisał:
Witam,
może temat nie jest świeży ale odgrzeje , wymieniam rozrząd i przy zdjęciu fajek ze świec znalazłem zalana komorę świecy olejem. Jest wyciek jak nic wiem gdzie godzinę siedziałem i gapiłem się na silnik. Na co trzeba uważać przy zdejmowaniu pokrywy i później przy jej składaniu
jaka jest kolejność dokręcanie śrub pokrywy i jaka jest siła w Nm?
róznie znalazłem max 10Nm.
Z góry dziękuje za pomoc bo chciałbym skończyć ten projekt w 100%, bez zbędnego mantykowania.
pozdrawiam.
Mariusz


Proszę o zapoznanie się z regulaminem forum.

<a href="https://dl.dropboxusercontent.com/u/77775465/Foto%20na%20forum/Wymontowanie%20i%20zamontowanie%20obudowy%20wa%C5%82k%C3%B3w%20rozrz%C4%85du.pdf">Wymontowanie i zamontowanie obudowy wałków rozrządu</a>

<a href="https://dl.dropboxusercontent.com/u/77775465/Foto%20na%20forum/Moment%20i%20kolejno%C5%9B%C4%87%20dokr%C4%99cenia.pdf">Moment i kolejność dokręcenia</a>


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Audi A2 dnia Śro 21:34, 11 Sty 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monkeymafia82
 
 


Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stalowe Miasto
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Pon 15:26, 28 Sie 2017 Temat postu:

Witka po dluzszej przerwie Szczęśliwy
Jakies 3 tygodnie temu i ja zmuszony bylem zrobic remont silnika bo kompresja nie byla dobra i zaczela cieknac pompa wody. Przebieg 232k

Jak kolega NYGA tez rozpisze co mnie ile kosztowalo:

Tłok mahle 4szt – 723 zł
Rozrząd z pompą wody CONTI – 540zł
Komplet uszczelek silnika – 300zł
Zestaw śrub głowicy – 65zł
Śruby korbowodów (niestety tylko orginał ) – 176zł
Olej VW 5W30 5l – 90zł
Filtr oleju knecht - 15zł
Uszczelki odmy x2szt – 25zł
Płyn do chłodnicy 5l – 35zł

Części razem 1969 zł
Ceny które podalem sa cenami po wszystkich możliwych rabatach dla mnie 


Dodatkowo:
Regeneracja rozrusznika – 130zł
Regeneracja alternatora – 170zł
Dałem do przerobienia radio Concert firmie maxelectronics -340zł (dobry kontakt, szybka realizacja, BARDZO POLECAM!!!!!!)
Regeneracja wyświetlacza pełny fis naprawalicznikow.pl -370zł (dobry kontakt, szybka realizacja, BARDZO POLECAM!!!!!!)

Pokrywe zaworow dalem do sprawdzenia na jednym walku było 0,08 luzu na drugim 0,09 luzu. Sprawdzajacy pokrywe stwierdził ze miesci się to w normie.
Za sprawdzenie zaplacilem 50zł


Mechanikowi za remont zaplacilem 1100zł (razem z regeneracja głowicy)
Jest to mój zaufany mechanik który jak trzeba regeneruje dla mnie pompy paliwowe i głowice.
To samo tyczy się elektromechanika który regenerowal mi rozrusznik i alternator zaufany człowiek okazało się ze bendiks w rozruszniku był CHIŃSKI oczywiście był wymieniany ale nie za mojej kadencji.

Dla ciekawości regeneracja pokrywy zaworow można można zrobic kosztuje to w granicach 500-600zł.

Auto odebrałem od mechanika 17 sierpnia narazie docieram silnik wszystko w jak najlepszym porządku do tej pory zrobione 1800km.
Z racji przed remontowych przemyśleń auto zostaje u mnie już chyba na amen znaczy się mam nadzieje ze zona się przelamie a ja zakupie TTke bo taka mi sie marzy. Pozdrawiam.


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
barth_bh
 
 


Dołączył: 05 Mar 2017
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 2:53, 27 Sty 2018 Temat postu:

Witam Was.

Szacun dla kolegi NYGA - temat opisany jak poezja Mickiewicza....

ale do rzeczy - oczywiście wypadanie na drugim cylindrze od paska rozrządu, broniłem się jak mogłem przed zdjęciem pokrywy, bo jak wiecie trzeba rozrząd zwalić, a co za tym idzie "łapę silnika" - zakup cewki, nowych kabli, świec, pierwszej lambdy nic nie dały. Autem jeździ żona - czyli nic ją nie obchodzi prócz zawiezienia dupy do celu Smutny kontrolki że świecą nie ma znaczenia.......

Objawy: problemy ze startem silnika , ale na zasadzie zachcianki i pogody...jak odpali to klekocze jak diesel, słaby, zwiększone zużycie paliwa

Przyczyny usterki (teraz wiem) : ubytki oleju (lał pod siebie) - nieszczelna odma, wycieki z pod pokrywy, ciągle zalana olejem pierwsza świeca od paska rozrządu prawie po czubek , dolewki oleju aby trzymać poziom, dodatkowo ubytki płynu chłodniczego (nieszczelność układu chłodzenia - ułamany króciec obudowy termostatu) - miały na pewno wpływ i dobiły motor tak mi się wydaje...

Pomiary i szukanie przyczyny: ciśnienie na cylindrach różne za każdym pomiarem - oscylujące w zakresie 7-8 bar Smutny zalecena 12-13, Vag mówi że wypada zapłon i brak ciśnienia na 2 cylindrze (piszę drugim od paska - bo wg VAG chyba jest to 3)

Ponieważ dysponuję instrukcją NYGA - znam drogę...ale mam kilka pytań do autora postu.

Zwaliłem pokrywę - 6 regulatorów (popychaczy) zapada się po naciśnięciu palcem, pozostałe 10 szt sztywny pal Azji i pod "palcem" nie daje rady je wcisnąć

Zwaliłem głowicę - zawory na "oko" ładnie wyglądają są oczywiście domknięte, ale że robię to pierwszy raz, a jestem tylko informatykiem ciężko mi stwierdzić czy jest ok - będę robił próbę szczelności - ale mam ją zdemontowaną to i tak pójdzie na regenerację/weryfikację to pewka

I teraz pytanie zasadnicze do autora, ponieważ nie mogę się znać na wszystkim Szczęśliwy co prawda mam wsparcie człowieka który wie więcej ode mnie, ale jest dylemat

chodzi o tłoki w bloku - nie ma rys na łysinie wewnętrznej cylindrów ale jest luz na oko, szczeliniomierz pokazuje 0,65 od gładzi cylindra do tłoka, dodatkowo tłok mogę przesunąć bo ja wiem o 0.5 mm zarówno równolegle do wału jak i prostopadle (luzy na pierścieniach???). Czy jest jajo nie wiem bo nie mam na razie średnicówki, ale nie ma schodka zatem z pomiaru suwmiarką wynika że jest tak samo na każdym cylindrze czyli idealne koło

Czy za daleko pojechałem??? to już nie ma znaczenia bo motor w częściach - zamiarem jest rozwiązanie problemu bo auto ma 150 tys. km - podjąłem decyzję lepiej jeździć autem które znam na "wylot" niż kupić nowe i naprawiać za jakiś czas

Kolego NYGA powiedz co o tym myślisz

Dziękuję i pozdrawiam wszystkich forowiczów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
barth_bh
 
 


Dołączył: 05 Mar 2017
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 13:29, 27 Sty 2018 Temat postu:

barth_bh napisał:
Witam Was.

Szacun dla kolegi NYGA - temat opisany jak poezja Mickiewicza....

ale do rzeczy - oczywiście wypadanie na drugim cylindrze od paska rozrządu, broniłem się jak mogłem przed zdjęciem pokrywy, bo jak wiecie trzeba rozrząd zwalić, a co za tym idzie "łapę silnika" - zakup cewki, nowych kabli, świec, pierwszej lambdy nic nie dały. Autem jeździ żona - czyli nic ją nie obchodzi prócz zawiezienia dupy do celu, kontrolki że świecą nie ma znaczenia.......

Objawy: problemy ze startem silnika , ale na zasadzie zachcianki i pogody...jak odpali to klekocze jak diesel, słaby, zwiększone zużycie paliwa

Przyczyny usterki (teraz wiem) : ubytki oleju (lał pod siebie) - nieszczelna odma, wycieki z pod pokrywy, ciągle zalana olejem pierwsza świeca od paska rozrządu prawie po czubek , dolewki oleju aby trzymać poziom, dodatkowo ubytki płynu chłodniczego (nieszczelność układu chłodzenia - ułamany króciec obudowy termostatu) - miały na pewno wpływ i dobiły motor tak mi się wydaje...

Pomiary i szukanie przyczyny: ciśnienie na cylindrach różne za każdym pomiarem - oscylujące w zakresie 7-8 bar Smutny zalecena 12-13, Vag mówi że wypada zapłon i brak ciśnienia na 2 cylindrze (piszę drugim od paska - bo wg VAG chyba jest to 3)

Ponieważ dysponuję instrukcją NYGA - znam drogę...ale mam kilka pytań do autora postu.

Zwaliłem pokrywę - 6 regulatorów (popychaczy) zapada się po naciśnięciu palcem, pozostałe 10 szt sztywny pal Azji i pod "palcem" nie daje rady je wcisnąć

Zwaliłem głowicę - zawory na "oko" ładnie wyglądają są oczywiście domknięte, ale że robię to pierwszy raz, a jestem tylko informatykiem ciężko mi stwierdzić czy jest ok - będę robił próbę szczelności - ale mam ją zdemontowaną to i tak pójdzie na regenerację/weryfikację to pewka

I teraz pytanie zasadnicze do autora, ponieważ nie mogę się znać na wszystkim Szczęśliwy co prawda mam wsparcie człowieka który wie więcej ode mnie, ale jest dylemat

chodzi o tłoki w bloku - nie ma rys na łysinie wewnętrznej cylindrów ale jest luz na oko, szczeliniomierz pokazuje 0,65 od gładzi cylindra do tłoka, dodatkowo tłok mogę przesunąć bo ja wiem o 0.5 mm zarówno równolegle do wału jak i prostopadle (luzy na pierścieniach???). Czy jest jajo nie wiem bo nie mam na razie średnicówki, ale nie ma schodka zatem z pomiaru suwmiarką wynika że jest tak samo na każdym cylindrze czyli idealne koło

Czy za daleko pojechałem??? to już nie ma znaczenia bo motor w częściach - zamiarem jest rozwiązanie problemu bo auto ma 150 tys. km - podjąłem decyzję lepiej jeździć autem które znam na "wylot" niż kupić nowe i naprawiać za jakiś czas

Kolego NYGA powiedz co o tym myślisz



Dziękuję i pozdrawiam wszystkich forowiczów


PS. Za chiny nie mogę dołączyć foto Nic nierozumiem

[img] [link widoczny dla zalogowanych] [/img]
[img] [link widoczny dla zalogowanych] [/img]
[img] [link widoczny dla zalogowanych] [/img][/img]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez barth_bh dnia Nie 19:44, 28 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Audi A2
 
 


Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 1947
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 196 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Nie 9:13, 28 Sty 2018 Temat postu:

Tutaj masz instrukcje:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
barth_bh
 
 


Dołączył: 05 Mar 2017
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 0:58, 21 Lut 2018 Temat postu:

Ponieważ nie miałem zbyt wiele czasu - czas dokończyć dalsze działania dla potomności.

Usterki oprócz tych opisanych:
- Jeden pół pierścień niwelujący luz na wale korbowym w misce olejowej
a drugi zjedzony przez pół w swoim miejscu
- ponieważ wał tańczył po 3 mm wzdłuż - sprzęgło dostał i przy okazji
wymieniłem komplet

Oczywiście wszystkie uszczelki wymienione prócz tej zintegrowanej z tarczą przy kole zamachowym ze względu na cenę ale również na fakt że z niej nic nie ciekło...wyjątkowo .

Ogólnie zrobiłem wszytko prócz nowych tłoków i innego bloku.

Ciśnienie na sucho mierzone 9 bar ... czyli fatalnie jak po remoncie ( pewnie dlatego że wymieniłem tylko pierścienie, ale tym razem pomiar wychodzi na wszystkich dokładnie 9.2 bara - takie małe pocieszenie

Pierwsze uruchomienie:

Po zaciągnięciu paliwa w sumie za drugim odpaleniem zaskoczył i pracował genialnie - nie było już diesla, nie było szarpania silnikiem i falowania obrotów - ale to na zimnym silniku nie dotartym powiedzmy wiec prócz banana na twarzy że w ogóle działa to jest sukces Mruga

Bajka się kończy gdy silnik się nagrzał i ssanie się wyłączyło

Problem wystąpił identyczny jak przed naprawą ... klekotanie , i szarpanie oraz pierdzenie z wydechu (oddech)

Czy jestem ... ....owszem poszło 2700 - zalety : silnik pali za każdym razem bez względu na temperaturę, pali za każdym razem na "dyg" tu jest szok.... i co najważniejsze nie świeci CHECK jak do tej pory... więc albo się przypierd...alam albo się nie znam....

Sytuacja PAT.

Moja żona szczęśliwa mówi że sprzęgło dziwnie działa bo go nie czuje.....że jest....
I że pali super...
a to że pierdzi - to żebym dupy sobie nie zawracał

KONKLUZJA:

- pozostanę przy informatyce
- stan auta - nasze żony nie interesuje lecz tylko zawiezienie dupska do celu....
- jakiekolwiek zastanawianie się, że się coś wie, nie ma uzasadnienia w przypadku silnika AUA


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CARISMA
 
 


Dołączył: 07 Lip 2016
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koluszki/Łódź
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Czw 8:44, 05 Wrz 2019 Temat postu:

...Panowie, potwierdźcie lub obalcie moje spostrzeżenia:
Jeśli mam problem z pływającymi delikatnie obr. jałowymi, nie mam stałego błędu, na VAG-u wypadanie zapłonów sporadyczne, na różnych cylindrach, po odpiecie np. sondy lambda obroty stoja równo, to mechaniczna przyczyna mp. wytartych wałków odpada!!!?
czytałem, że komp. podkłada w wypadku odpięcia np. sondy wartości awaryjne, ale dla mnie nie możliwe jest aby wytarte wałki oszukała elektronika, jest to fizycznie niemożliwe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
przem2003
 
 


Dołączył: 13 Gru 2018
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 8:41, 25 Kwi 2020 Temat postu:

ja w swoim aua mam prawie 300tyś , lekko klepie ale jeżdzi , brak wypadania zapłonu itd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojo1975
 
 


Dołączył: 03 Lis 2019
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Chłopak

PostWysłany: Nie 20:02, 03 Maj 2020 Temat postu:

Moim zdaniem zaczni od popychaczy zaworowych. Koszt ok 200 zl. Jeżeli wałki są ok. Sprawdz mapsensor czy jest w dobrych wartościach. Sonda ma wplyw na ustalenie przez sterownik mieszanki. Niedopalaną mieszankę bedzie obniżać skład.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wojo1975 dnia Nie 20:08, 03 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CARISMA
 
 


Dołączył: 07 Lip 2016
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koluszki/Łódź
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Czw 16:39, 28 Sty 2021 Temat postu:

...Tak sobie googlam, znalazłem coś takiego, link poniżej, czy zamiast remontować, nie warto kupić takiego?
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum AUDI A2 Strona Główna -> Silnik benzynowy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin