Tylnia klapa coś nie tak

marmu09

Witam, zauważyłem u siebie że jak tylnia klapa mocno się nagrzeje na słońcu to nie mogę jej otworzyć ani przyciskiem ani pilotem, dopiero dźwignią ręczna wewnątrz otwieram. Miał ktoś może taki przypadek? Dodam że po ostygnięciu do temperatury otoczenia klapa działa poprawnie.

maru

Też tak mam ale nie zauważyłem związku z temperaturą, raczej u mnie nie ma takiej prawidłowości. Stawiałbym na:
-akumulator
-mechanizm zamka
-podnośniki
-tłoczki od klapy
Zauważyłem że nie ma tego problemu kiedy mocniej pociągnę klapę do góry. Tak z rozmachem. Mojej dziewczynie częściej zdarza się tak "zablokować" klapę bo używa do tego mniej siły no i wtedy trzeba używać awaryjnego.

bogdand

U mnie też siłownik zamka klapy czasami się blokował i chyba częściej jak było cieplej a także jak chciałem szybko otworzyć klapę czyli siłownik nie miał czasu cofnąć się do końca i odblokować mechanizm zamka. W końcu zacząłem eksperymentować z tym siłownikiem i po zdjęciu tapicerki zauważyłem, że siłownik pracuje ale za każdym razem po naciśnięciu przycisku otwierania działał coraz słabiej - wsuwał się do połowy co nie pozwalało pociągnąć rygla zamka a za następnym razem już tylko lekko drygał. Sprawdziłem napięcie i było 12V, odłączyłem mechanicznie od zamka i dalej to samo. No to myślę sobie, że będzie następny wydatek na nowy siłownik ale jak już miałem wyjęty to nie zaszkodzi zajrzeć do środka jak jest zbudowany a może przy okazji coś się jeszcze da naprawić a jak go połamię przy rozbieraniu to i tak mała strata bo będzie nowy.
I przy rozbieraniu trochę połamałem zatrzaski bo jest ich tam chyba z dziesięć ale kilka zostało całych.
W środku jest silniczek i plastykowe koła zębate, które pewnie wytarły się na ośkach i silniczek nie dawał rady pokręcić ponieważ zasilany jest przez określony czas i opory mechaniczne powodowały, że nie wyrabiał się w ciągu tych 2sek.
Przy dużej zębatce jest nawinięta sprężyna jak w zegarku i ona powoduje cofnięcie się siłownika. Jest ona dosyć mocno naprężona co powoduje dodatkowe opory mechaniczne. Trochę pobawiłem się z tą sprężynką i ustawiłem jej wstępne naprężenie jak najmniejsze ale tak żeby cięgno siłownika cofało się z powrotem - tak na granicy działania. Jeszcze dla pewności dałem troszkę smaru i po złożeniu działa jak nowy - słychać energiczną pracę i jak na razie otwiera za każdym razem.
Dla pewności okręciłem obudowę taśmą bo tak jak wspomniałem część zapinek połamałem ale gdybym wiedział, że uda mi się go wskrzesić to pewnie rozbierałbym delikatniej.
Może oszczędność naprawy jest nie wielka bo o ile dobrze pamiętam to nowy kosztuje ok 150zł. ale satysfakcja murowana i teraz łaskawszym okiem spoglądam na A2.
Może komuś też zechcę się pobawić w naprawę siłowniczka i pochwali się z efektów a jest to chyba problem dość powszechny w naszych autach, pewnie zależny od tego jak kto często otwierał klapę bagażnika.

beerkoff

@maru

właśnie mi się przypomniało, że po wymianie klapy w A2 został mi taki siłownik:
[link widoczny dla zalogowanych]
Oznaczenie: 7M0959701A (tylko uprzedzam, to przykładowy link, a nie moja aukcja Razz

)
Tylko ja jeszcze w swoim mam przykręconą jakąś dodatkową plastikową czarną płytkę, ale to można zawsze odkręcić w miarę potrzeby.
Jak chcesz to mogę Ci go pożyczyć na testy - daj mi adres via PW to Ci wyślę i sobie podmienisz na próbę, jak Ci się nie przyda to mi odeślesz. Wykluczysz ewentualna usterkę. Ewentualnie jak się przyda to mogę Ci go odsprzedać - ale to już wedle uznania. Tak czy owak to sterownik z mojej klapy, w której rozbiłem szybę więc powinien działać (a przynajmniej wcześniej działał Szczęśliwy

- leżakowanie kilkunastomiesięczne nie powinno mu zaszkodzić Razz

).
Jakbyś był zainteresowany to wiesz gdzie mnie szukać Mruga