Jakie tarcze i klocki przód

exseed

ja dzisiaj zakupiłem ATE

[link widoczny dla zalogowanych] Bardzo szczęśliwy

grom546

Na bogato :_)

Mateusz_A2

Witam, ja również zamówiłem komplet na przód TRW, zarówno tarcze jak i klocki. Jutro zakładam, zobaczymy jaki będzie efekt.

beerkoff

Ja mam aktualnie zestaw TRW i spisują się OK.

No to na podstawie własnego doświadczenia i cennych uwag kolegów z forum (i nie tylko) wrzucam trochę najbardziej podstawowych rad zebranych do kupy:
Przed założeniem nowych tarcz zalecane jest dokładne czyszczenie piast w miejscu ich przylegania.
Przy wymianie klocków ważne jest dokładne wyczyszczenie zacisków, w razie potrzeby użycie smaru (np. ATE) na prowadnice.
Jak już bierzesz się za hamulce to może warto rozważyć wymianę płynu hamulcowego ? No chyba, że wiesz, ze niedawno był zmieniany.
I uwaga na złączkę do czujnika zużycia klocków, ja swoją przez nieuwagę lekko nadłamałem.
Pół-żartem, pół-serio: jak klocki hamulcowe po wymianie lekko popiskują to nie smarujemy tarcz Bardzo szczęśliwy

. Dla własnego bezpieczeństwa... Razz

PS. Jak śruba trzymająca tarczę nie będzie chciała puścić to nie ma się co siłować tylko lepiej przyłożyć do niej wkrętak albo bita (PH2 ? ) i walnąć z wyczuciem młotkiem. Powinno pomóc. W zestawie z tarczami i tak zazwyczaj są nowe śruby .
PS2. Po moich przygodach z przednimi hamulcami i biciem kierownicy, w przypadku ponownej wymiany tarcz nie odpuszczę póki te nowo założone nie zostaną sprawdzone czujnikiem zegarowym (już za dużo krwi miałem napsute przez podobne problemy) .

grom546

Też mam trw tarcze + klocki przód, wymieniłem 2tyś km temu. Od tego czasu wszystko ok. Wtyczkę też nadłamałem Szczęśliwy

marinsxx

no to wiosenne porządki porobione Cool

a tak ku Pamięci proponuje też jarzma/zwrotnice obejrzeć...
niestety wyrabiają się te rynny co klocki chodzą...i się właśnie później zacinają przez brud i piszczy a co za tym idzie bruzdy robią na tarczach...

a tuleje prowadzące/gumki najlepiej wyciągnąć i w korpusie zacisku dziury oczyścić z rdzy i parchów wiertarką z końcówką skrobiącą

najgorsze jest to że jarzmo u Nas jest zespolone ze zwrotnicą i trzeba całe wymienić... jak zużyje się ...
a w ASO to chyba z 1200 zł mi krzykneli kiedyś jak się pytałem o nowe z ciekawości..

sagemini

Panowie a macie jakieś doświadczenia z tarczami Brembo Max i moglibyście coś o nich powiedzieć?. Chodzi mi dokładnie o tarcze jak w linku poniżej ale produkt to produkt, więc doświadczenia z innych aut z takimi tarczami też są mile widziane:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pytam z ciekawości bo miałem brać już tarcze TRW ale natknąłem się na te Brembo Max i mam dylemat tym bardziej, że miałbym na nie spory rabat od ceny widocznej powyżej - myślę, że zapłaciłbym łącznie ok. 150 - 160 zł a to już kusząca propozycja. Jakie klocki ewentualnie dobrać do nacinanych tarcz, żeby uniknąć niespodzianek?.

marinsxx

Ja miałem Brembo cały komplet(tarcze + klocki) , ale zwykłe do spokojnej jazdy to się za bardzo nie nadają(przynajmniej dla mnie jak 4 lata temu zakładałem) ... b.twarde klocki(szybciej tarcza się scierała..) i gorzej w jarzmie chodzą .. ale dałem radę zrobić 100 tys. na nich

tak czy owak teraz zmieniłem na ATE i bardziej czuję hamulce i klocki nie piszczą( nie zakleszczają się w jarzmie jak brembo czasami miało humor)

MiSZ

U siebie niedawno zainstalowałem zestaw tarcze Brembo max nacinane i klocki Ferodo premier auto hamuje niesamowicie skutecznie w ogóle bez porównania do zestawu standardowego jaki miałem wcześniej, tarcze ładnie się prezentują, a klocki mocno nie brudzą felgi.

marinsxx

a jak z rdzą bo moje ATE kupiłem OXYDOWANE i po zimie i wiośnie nie widać póki co ...zobaczymy jak po 2 zimie...

znajomy do Astry GT... kupił najtańsze w podobnym czasie Harta czy Krafta i rdze
już na nich widać ale jak hamuje ze 180 to szybko ściera rudę hehe Cool

chce ja sprzedać ale jakoś niemrawo mu idzie chyba za bardzo ją nareperował Surprised

Abelard

Hej wszystkim mam pytanie a raczej prośbę o poradę. Czy polecalibyście mi takie klocki Ferodo [link widoczny dla zalogowanych] i jeśli tak to prosiłbym o podpowiedź jakie tarcze do tego dobrać? Z tego co słyszałem od znajomych to Ferodo jest całkiem OK.

beerkoff

Miałem klocki Ferodo z tarczami Lukasa w Fiacie Uno - trochę piszczały przy hamowaniu (pewnie miałem pecha i źle trafiłem Szczęśliwy

).
W A2 mam teraz komplet TRW i jestem zadowolony - są ciche, choć mam wrażenie, że trochę pylą (ale z drugiej strony ja auto raz na kilka miesięcy myję - lenistwo Razz

). Miałem też zestaw standardowy ATE bez żadnych nacieć czy nawierceń, ale pogiąłem tarcze, (problem z krzywymi piastami pisałem na forum) - ale na początku byłem z nich zadowolony i nie było zarzutów.
W Octavii mam tarcze i klocki oryginał z ASO, wymieniane lekko ponad pół roki temu - jak pada deszcz to następnego dnia mam na nich delikatny rdzawy nalot i leciutkie szuranie przy hamowaniu, po dwóch hamowaniach schodzi.
W Megance miałem klocki hamulcowe firmy Girling (nie wiem co to) i bardzo je sobie chwaliłem - zapłaciłem chyba 54 zł za komplet na oś przednią i pasowały idealnie, były ciche, nie ścierały się, nie piszczały, a pylenie miały średnie. Mogę polecić.

PS. Unikałem Brembo, torchę się naczytałem na forach i ... jakoś wolałem nie ryzykowć, bo to ponoć loteria jest Smutny

- jak ze wszystkim dzisiaj. Jak to ktoś ładnie kiedyś napisał: kupno części samochodowych to 50 % szans kupienia czegoś co nadaje się tylko i wyłącznie do oglądania, a nie używania - i czasem trudno się z tym nie zgodzić. Szczęśliwy

sagemini

Ja miałem ochotę na tarcze Brembo ale również odpuściłem. W zamian za to na przód zawitał dziś u mnie nowiutki komplet tarczy + klocków marki TEXTAR. Póki co jest OK, czas pokaże czy to był dobry wybór. Za części dałem niespełna 320 zł po zniżce 20%.

bogdand

sagemini

Klocki Ferodo miałem dotychczas i były całkiem całkiem jeśli chodzi o skuteczność hamulców. Sęk w tym że mocno pyliły i gdzieś od połowy zużycia lubiały popiskiwać.

berthold61

pany co byście nie kupili i ile wydali to tak czy siak nie wytrzyma nawet 1/3 tych co fabrycznie montują a bajdury że ATE czy tam inna marka idzie na pierwszy montaż to bzdety ..idą ale nie te z detalu

marinsxx

hmm
jedni sugerują się ceną inni jakością...

ja mam od roku ATE i nie ma rdzy na rantach i w wentylach więc nie narzekam, kosztowały trochę więcej niż NoName ale się opłacało jak na mój gust i nadal są proste ^^

berthold61

Abelard

ATE według mnie to trochę przereklamowana marka, ja ostatnio kupiłem Ferodo (nawet chyba na tym forum o to pytałem - coś takiego [link widoczny dla zalogowanych] ) no i jak narazie jestem zadowolony - co prawda mam je dopiero 2 miesiące ale jest naprawdę OK, no ale z tym że na kupnych częściach nie da się zrobić 150 tys km to też się zgadzam.

Yonash69

ja mam od niedawna założone brembo max i klocki ferrodo premier , samochód staje dęba przy hamowaniu Cool