Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zine5
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 87
Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nekla Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:39, 25 Lis 2017 Temat postu: |
|
ja w swoim jak mi przywiózł na podwórko to nawet maski nie otwierałem - nie było takiej potrzeby, dostałem:
-wszystkie rachunki z 14-stu lat posiadania autka poprzedniego i jedynego właśćiciela
-wszystkie paragony, dowody zapłaty (czy to gotówka czy karta płatnicza)
-wszystko powkładane we folijki, chronologicznie, i razem z paragonami pospinane i włożone w teczke
-jeśli był np. wymieniany rozrząd, to w książeczce zgodny przebieg, wpisany numer rachunku zgodny i pieczątka warsztatu autoryzowanego .
-rachunki na wszystko od rozrządu, przedniej szyby (bo to jedyna nieorginalna część, bo była porysowana i w niemczech nie przeszedł by przeglądu), nawet na wymiane żarówki, serwis opon, wymiane akumulatora, konserwacje klimatyzacji, osłony przegubów, łączniki stabilizatorów, wentylator dmuchawy, konserwacje podwozia, tulejki tylnej belki, mycie i czyszczenie auta, jakieś śrubki, oleje, filtry, serwisy hamulcowe, testy ładowania i napięcia, ciśnienie w oponach, płyn chłodniczy, ograniczniki drzwi, zawory w kołach , wycieraczki itp. wszystko powypisywane
I faktycznie wszystko mechanicznie chodzi (jak to mój tata mówi) jak w (prawie)nowym aucie !
Ale ,żeby nie było różowo to wymieniłem: amortyzatory tył , gumki pod sprężynami tylnymi górne i dolne, jeden przycisk od klimatyzacji (temp +/-) bo był lekko porysowany, naprawiłem podświetlenie włącznika świateł bo częściowo gasło, no i wiadomo- olej i filtry plus dodatkowo profilaktycznie pióro wycieraczki. - i wsio chodzi
Może miałem szczęście - ale prawie 8 lat marzył mi sie ten model, 4 lata zajęło mi nazbieranie pieniążków. Także teraz tylko dbać i szanować!
Z góry dziękuje za wszelakie porady na tym forum - jest tu wielu doświadczonych użytkowników tego auta którzy są bardzo pomocni - warto tu zaglądać!
pozdrawiam i życze sukcesów w polowaniu na dobre sztuki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tede
Dołączył: 05 Maj 2017
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:13, 26 Lis 2017 Temat postu: |
|
Temat o rocznikach a nie wpisałem swojego
Rok 2000 na liczniku 208tys.(ile miał naprawdę gdy ściągali z Niemiec to nie wiem ale dla mnie mało istotne)Sprowadzony przez kogoś 5 lat temu z zachodu,niestety dokumentacja w postaci wpisów serwisowych przebiegu i rachunków tylko z naszego kraju,więc był to pewniak w którego nic nie musiałem wkładać prócz kilka rzeczy kosmetycznych które mnie drażniły i uszczelki pompek bo czasem gorzej zapalał,a mój priorytet przy poszukiwaniu to nic nie naprawiane/przerabiane i z fabrycznym lakierem i taki znalazłem.Niestety minus to brak panoramy,Bose,koloru LZ5H,ciemnej tapicerki.Niestety wszystkiego naraz nie można mieć skoro budżet ograniczony.
I tak dobrze trafiłem a cena jaką zapłaciłem do jego ogólnego stanu oceniam 10/10.
Rada dla przyszłych poszukiwaczy A2 to nie sugerować się rocznikiem,przebiegiem,ceną a tylko jego stanem.Przy aluminium rocznik nie ma znaczenia gdyż wygląda jak nowe bez względu na rocznik jeśli nie było nic kombinowane.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tede dnia Pon 9:39, 04 Gru 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
berthold61
Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 903
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Pon 12:53, 27 Lis 2017 Temat postu: |
|
Znaczenie ma pojemność zbiornika paliwa reszta to takie sobie drobnostki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaczmarres
Dołączył: 23 Gru 2015
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź, Szczerców Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:39, 08 Gru 2017 Temat postu: |
|
A i ja napiszę, bo dawno mnie nie było, bo auto jest po prostu za dobre i za sprawne (żeby nie przechwalic;)) i nie trzeba było korzystać z forumowej pomocy:)
aktualnie moje/żony a2 1.4tdi 75Km 2000r przebieg 289 000 i rośnie. Od września autko robi ok.4000km miesięcznie. Świeżo wymieniony rozrzad,oleje,4 szt. amortyzatorów i nadal cieka jak głupie. Tak się śmieje kiedy korby wyskacza, bo może to mało komfortowe, ale cieka w trasie po 140-160km/h co dzień ok.160-200km.Aktualne wady : szyba pasażera żyje swoim życiem (raz działa raz nie) czasem muszę dolać płynu hamulcowego, wyciekow nie ma-niezlokalizowany?Ot i tyle...Spalanie max maksow 5,5l hehe...Pozdrawiam szczesciarzy!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kaczmarres dnia Pią 22:45, 08 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|